Tajniki programu Erasmus+ w Domu Polski Wschodniej

21 maja spotkaliśmy się w Domu Polski Wschodniej na cyklicznym wydarzeniu pt. Kawa z Ekspertem. Rozmawialiśmy na temat kształcenia pozaszkolnego w kontekście programu Erasmus+, a nasz Ekspert dnia – pani Maria Podlasek-Ziegler z Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Edukacji i Kultury przybliżyła gościom zmiany, jakie zaistniały w nowopowstałym programie.

Do tej pory było siedem programów sektorowych (Comenius, Erasmus, Grundtvig, Leonardo da Vinci, Jean Monnet oraz program międzysektorowy), a obecnie zostały one połączone w jeden program o nazwie Erasmus+. Po przeprowadzeniu badań w Unii Europejskiej znaleziono milion wakatów i 5 mln bezrobotnych. Komisja Europejska badająca ten problem doszła do wniosku, że młodzi ludzie kończący studia nie są gotowi, by znaleźć się na rynku pracy, a dotychczasowe kształcenie – brak indywidualizacji oraz ujednolicone testy – było dobre w czasach industrializacji, a w obecnej dobie globalizacja i skok technologiczny zmuszają do zmiany systemów edukacyjnych. Należy zacząć uczyć samodzielnego, krytycznego myślenia, podejmowania ryzyka, przedsiębiorczości, zaczynać kształcenie od badania predyspozycji jednostki.

Są różne rodzaje kształcenia. Pierwszy z nich to kształcenie formalne – szkolne. Drugi to kształcenie pozaformalne – pozaszkolne – czyli wszystkie aktywności dodatkowe, nieobowiązkowe typu koła wiedzy, lecz jest to nadal kształcenie usystematyzowane. Trzeci rodzaj to kształcenie nieformalne, niezwykle ważne w dzisiejszych czasach, jeśli nie najważniejsze – są to wyjazdy zagraniczne, umiejętność korzystania z nowoczesnych technologii, dostosowania się do sytuacji; jest to kształcenie nie planowane i niesystemowe. Kształcenie pozaszkolne to uczenie się aktywności społecznej np. wolontariat europejski czy tzw. wymiany (w żaden sposób nieograniczone tematycznie – jedynie wiekowo- 13-30lat). Właśnie ten rodzaj kształcenia pozaszkolnego ma być wspierany przez program Erasmus+.

Wskaźniki, jakie zakłada osiągnąć Erasmus+ do 2020r. to podniesienie ilości osób z wykształceniem wyższym z 32% do 40% i obniżenie odsetku osób opuszczających przedwcześnie szkolnictwo z 14% do 10%, przy wzroście dotychczasowego budżetu o 40%. Zakłada się, że na program w najbliższym okresie 7 lat zostanie przeznaczone 15 mld euro. Planowane są trzy terminy składania wniosków – 17 lutego, 30 kwietnia oraz 1 października.

Program kładzie nacisk na wymiar międzynarodowy, zakładając, że doświadczenie zagraniczne i umiejętność posługiwania się językami są w dobie globalizacji równie ważne jak wykształcenie szkolne. Program Erasmus+ będzie mieć również programy dodatkowe, między innymi z krajami trzecimi, których głównym zadaniem będzie drenaż naukowców z krajów trzecich do Europy. Nacisk na innowacyjność to nie tylko mobilność, nie tylko wyjazdy profesorów, instruktorów i młodzieży, ale także projekty innowacyjne z użyciem nowych technologii i internetu.

Nowy system edukacyjny powinien stawiać na indywidualizację, zbadanie możliwości i potrzeby osoby uczącej się. Badania wykazują, że najłatwiej i najefektywniej jest uczyć się poprzez poznanie, a nie „na pamięć”, a kreatywność jest największa do lat 8. Potem kreatywność jest niszczona przez system edukacyjny, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest możliwość szukania rozwiązania problemu przez uczestników kursu. Daje to również możliwość uczenia się na swoich błędach, uczenia się od innych, a tworzenie np. wspólnych filmów i dzielenie się nimi poprzez internet rozwija kreatywność. Dlatego też Komisja Europejska w pełni popiera i jest bardzo otwarta na tworzenie tzw. kursów MOOC (Massive Open Online Course), czyli coraz bardziej popularnych masowych otwartych kursów on-line, czy też motywujących konferencji TED, nagrywanych w postaci wystąpień internetowych.